Święta, Święta.. i po świętach.. Czas więc wrócić do tworz... tuszowania w moim przypadku ;)
Kartka zamówiona miała być: na dużą czekoladę, w brązie, różu i złocie.
Złota jest dużo (w sumie, to takiego miedzianego złota) - bo oprócz motylków i środków kwiatów i kropek akrylowych na zawijaskach mieni się jeszcze cała kartka bo spryskana jest złotym brokatem i listki kwiatków bo są wyciachane z papieru popsikanego złotym sprayem... Niestety, tych dwóch ostatnich nijak nie udało mi się uchwycić na zdjęciu :(
Do utuszenia papieru użyłam tuszy Distress ze scrap.com.pl w kolorach: Vintage Photo, Tea Dye, Antique Linen, Victorian Velvet i Worn Lipstick.
A wszystko tuszowane gąbkami i Blending Toolem Tima Holtza ze scrapki.pl na macie Non Stick Craft Sheet.
o jaka piękna!!!!
OdpowiedzUsuńPiękna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Jagodzianka.
Fajny pomysł i cudowne wykonanie :o) Podziwiam
OdpowiedzUsuńTe kartki z czekoladą sa super;) A Twoja wykonana jest ślicznie.
OdpowiedzUsuńGustowna i elegancka! Pozdrawiam, wpadłam tu dziś pierwszy raz, ale pozwolę sobie wrócić co jakiś czas;-)
OdpowiedzUsuńChyba tak powinnam każdą czekoladę pakować to może bym jej nie zżerała od razu:D
OdpowiedzUsuńśliczna, musisz nauczyć mnie tak tuszować :)
OdpowiedzUsuńCudna ta karteczka
OdpowiedzUsuńNic dodać nic ująć:)
Przepiękna ta karteczka, urocza i bardzo w moim stylu. Złoto plus czekolada to połączenie idealne! A te kwiatki i motylki to samodzielnie wykonane, czy można je skądś zdobyć?
OdpowiedzUsuń