Były sobie kartki dwie ;)

Dziękuję za odwiedziny i komentarze :)

A dziś, były sobie kartki dwie.

Jedna na zamówienie dla Eweliny, druga dla brata i bratowej, podarowana na ślubie miesiąc temu ale ciągle nie było jej gdzie wrzucić..

Pierwsza załapie się do wyzwania UHKowego, ponieważ jest z moich ulubionych papierów - o czym pisałam tutaj.

Ostatnio pisałam o ulubionych papierach, ze względu na ogół z naciskiem na kolorystykę. Dziś opis rozszerzę o wzór.

a) Mój zdecydowanie ostatnio ulubiony wzór papierów - to DUŻE damaski z UHK. Widać to z resztą w wyborze moich czterech "naj". Każdy jest właśnie w ten wzór. Podobają mi się zarówno w wydaniu Cynamonowym, jak i Wenecyjskim. Te małe damaski traktuję jako "wypełniacze", te duże jako ozdobę ;)

b) Perfekcyjnym zestawem papierów UHK byłby dla mnie duży damask + paski. I tyle ;) Bo paski to mój drugi ulubiony wzór z UHKów. Chciałam podać, które lubię najbardziej - ale właśnie doszłam do wniosku... że wszystkie ;)

c) Zawijasy z EIGHT. Uwielbiam zawijasy. EIGHT wydała niewiele papierów, a prawie wszystkie są właśnie w zawijasy. Ale ja je okropnie lubię i żałuję, że nie ma większej ilości kolorów. No.. i że zielony jest pociapany w jakieś napisy które niszczą moje kochane zawijasy :P

No to teraz przejdźmy do kartek.

Kartka numer 1, dla Eweliny - w brązach wyzwaniowych. Taka trochę kombinowana kopertówka z nasuwaną "obręczą" zamykającą ;)

Druga karteczka natomiast, ślubna od moich bratowej i brata, dla pewnej parki. Tutaj uwaga - sentyment mode ON - kto był ze mną od początku (pozdrowienia dla cru i Ali) ten wie, że jedna z pierwszych moich "bardziej zaawansowanych" prac około-scrapowych była właśnie w formacie księgi :) Tyle, że wtedy jeszcze bez zdjęcia no i wyglądała moim zdaniem ciut gorzej.. ;)

Sama karteczka na cynamonie różowym z UHKowatych, tuszowana distressami ze scrap.com.pl. Z tegoż samego sklepu pochodzą niektóre różyczki i wykrojnik Spellbindersowy :)