Oj pasi mi pasi nowy temat wyzwaniowy na blogu sklepu UHK Gallery. Temat brzmi "A MI TO PASI!" i obowiązkiem wyzwaniowym jest użycie papieru w paski. Z racji pokaźnej kolekcji UHKowych Cynamonów, innych UHKów i w ogóle różnych pasiastych papierów oświadczam, iż w tym wyzwaniu wezmę udział wielokrotnie :D Już na chwilę obecną mam trzy prace pasiaste które czekają na obfocenie ;)
Dziś księga gości na sobotni ślub i kilka zakładek.
Księga robiona oczywiście z UHKowych pasków (Nugat Dream i Triple Truffle) ;) Ramka z wycinanki pokryta została najpierw perfect pearls (perfect copper) w płynie, a następnie glossy accents. Niestety, zdjęcia tego nie ukazują, ale ramka wygląda jakby była miedziana. Z efektu jestem okrutnie zadowolona :)
A teraz zakładki. Jest to taki mój trochę eksperyment z mediami, co prawda tylko tusze, mgiełki, embossing na ciepło i wygniatany i stemple - ale ostatnio rzadko używałam tych trzech ostatnich. Do ozdobienia dwóch zakładek użyłam kwiatków Primy, i w jednej z nich ćwieka Latarnia Morska ze scrap.com.pl i oczywiście distressów z tegoż samego sklepu. Oj, kiedy ja ostatni raz używałam takich kwiatków..
Tadaaaaaaam!
Wow księga jest przepiękna !!!!
OdpowiedzUsuńMasz być z czego dumna!!
Zakładki śliczne
Księga gości mnie zachwyciła;) zakładki też są świetne:)
OdpowiedzUsuńPiękne, wszystko.
OdpowiedzUsuńte UHKowe pasiaki tez lubię ciąć najbardziej!!Piękna księga gości!!!
OdpowiedzUsuńDziękujemy za udział w wyzwaniu!