środa, 11 maja 2011

Mój scraproom :)

Zainspirowana jednym z ostatnich postów variatki, doszłam do wniosku że już czas obfocić mój scraproom. Niestety, to nie takie hop siup :P Najpierw trzeba było go choć trochę posprzątać.. Zajęło mi to 3 dni ;) Ale z efektów jestem dumna! Tak czysto, to tam już dawno nie było :)

Dodatkowo w pokoju są dwa łóżka, których na zdjęciach widać tylko kawałeczek (jedno obok szafy "za plecami" a drugie obok wysokiego brązowego regału. Oba służą oczywiście za śmietniki skrawkowo-przydasiowo-śmieciowe ;) Wrzucam tam wszystko co "później zobaczę czy mi się jeszcze przyda".

A oto i scraproom!

P. S. Niestety, wiele rzeczy widać dopiero po powiększeniu zdjęć - czyli po kliknięciu na nie :)






A to szafka, która stoi "za moimi plecami" gdy scrapuję:



I zbliżenia:








8 komentarzy:

  1. Gosia piękny masz pokoik!!! Szczególnie podoba mi się kolorowa półeczka ze słoiczkami, patrzenie na nią to już nie lada przyjemność, a co mówić korzystanie z zawartości :) I cieszę się, że zmobilizowałam w końcu i siebie i Ciebie - i do zrobienia porządku, i do fotek, hehe :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ZAZDROSZCZĘ!!!
    Piękny scraproom! Jaki porządeczek!
    Dopatrzyła się wielu ciekawych przydasiów!:-)
    Oglądam, oglądam i marzę o swoim...
    Pozdrawiam!:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. matko i córko ....Gosiu a możesz przyjechać posprzątać do mnie>?:D w Życiu tak poukładane nie miałam:D

    OdpowiedzUsuń
  4. Pokoik świetny i pozazdrościć nie tylko porządku :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. O rany jak czysto, a ile przydasi.
    Moje to się kryją, a u Ciebie po prostu raj przydasiowy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Skoro przeważnie jest bałagan, tzn., że nic nie stoi na pokaz i coś zawsze tworzysz :)
    Imponujący room :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Wow zazdroszczę takiego pokoiku :)
    Wszystko tak ładnie poukładane, może kiedyś też się takich skarbów doczekam i miejsca do kartkowania:)

    OdpowiedzUsuń